ul. Kazimierza Wielkiego 5, 
Zielona Góra

Niestety mecz przegrany.

Witam nietypowo w niedzielę. Kilka dni temu postraszyłem hasłem, aby nie brać nowych kredytów konsumpcyjnych. Uważam, że okres niskich stóp procentowych się kończy. Mamy sztucznie stworzone pozory dobrobytu, aby jak najwięcej klientów zaciągało kredyty. Tym razem złotowe. W ekonomii jest zasada prosta - kupuj jak jest tanio a sprzedawaj jak jest drogo.

W 2007 roku inwestorzy zaciągali kredyty we frankach. Nikt ich do tego nie namawiał. Wygrała chciwość ze strachem. Dynamiczna reklam i wystarczyło. Stopy procentowe we franku były niższe niż w złotym. Ale nikt nie zaglądał do historycznych wykresów. A na wykresie była zasada prosta, cena franka rośnie od zakończenia wojny, czyli już 72 lata. A od 2004 roku do 2008 była korekta. I już wiecie dlaczego wtedy najwięcej ludzi na całym Świecie wzięło we franku kredyt. Sprzedawali złotego w dołku, aby kupić w górce. I kupują do dziś. Ja zalecałem robienie lokat we franku a odradzałem kredytowanie. 

I wracamy do złotego, bo taktyka się powtarza. Teraz kiedy się opłaca to nikt nie bierze kredytów we frankach, ponieważ wszyscy zostali tak wystraszeni, że biorą w złotych na niski procent. I już wiecie co będzie dalej, za kilka lat oddadzą ale na wysoki procent. Według taktyki ustawione są bardzo niskie stopy ponieważ oficjalne źródła podają niska inflacje a wiele lat była deflacja. Odpowiedzcie sobie sami na pytanie, co w okresie ostatnich lat staniało. Jest prosta rada!  Warto brać kredyt na stałą stopę procentową. Niskie stopy procentowe powodują, że nie mamy oszczędności a szykuje się inflacja, eskalacja żądań płacowych i co za tym idzie spadek opłacalności produkcji i podwyżka stóp procentowych. Pamiętajmy o tym, że im mamy wyższe zadłużenie, tym instytucje finansowe mają nad nami większą władzę. Nie straszę. Sugerują opierać się o historyczne dane - już wiele takich sytuacji przeżyliśmy.

Ostatnie kilka dni dały dużo do myślenia. Mamy dobre wyniki gospodarcze, PKB na poziomie 4, inflacje na 2,2 a złoty osłabł w kilka dni 10 groszy. Co to oznacza. Jesteśmy krajem potwornie zadłużonym i zadłużamy się dalej. Wystarczy wycofanie małej kwoty kapitału obcego a już mamy problem. Ten kapitał w szybkim tempie może w Polsce wywołać wzrost stóp procentowych, ponieważ kontrolują nas precyzyjnie. Mam nadzieje, że moja wiedza choć trochę da do myślenia przyszłym kredytobiorcom.  

Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Kantor AW Advise nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody autora jest zabronione.

Wróć do listy komentarzy
Informacja o plikach cookies

Korzystając z naszego serwisu bez zmiany ustawień dotyczących cookies wyrażasz zgodę na ich używanie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

Zamknij
Kantor AW Advise w Zielonej Górze nie wspiera starszych wersji przeglądarek, które mogą nie obsługiwać wszystkich funkcjonalności serwisu. Prosimy o skorzystanie z najnowszych wersji przeglądarek Google Chrome, Firefox, Internet Explorer lub innych.
Nie pokazuj więcej tego komunikatu