Inflacja w Polsce 2,5 procenta.

Dalej płacimy ogromny podatek (ukryty) od naszych dochodów. 

Napływ waluty do Polski o którym pisałem od poniedziałku materializuje się. Dalej można by nie pisać. W poniedziałek po tym jak banki kupią w weekend nadmiar dewiz może być jeszcze jedno uderzenie podaży. W przyszłym tygodniu zakładam zatrzymanie umacniania ale raczej od wtorku. 

USD/PLN dotarł do poziomów które podawałem jeszcze w poprzedni poniedziałek. Teraz należy się odbicie. Nowy miesiąc pokaże inny sentyment, co opisze w poniedziałek.

Na EUR/PLN mamy czytelny sygnał podany dawno. Do czasu jak jesteśmy poniżej 4,27883 złoty pozostanie mocny.

GBP/PLN będę kupował na dołkach.

O 13:30 trochę się poprzewraca ponieważ są dane ze Stanów. Reakcja powinna być prosta, wysoka inflacja dolar do góry niska w dół, to czekamy.

13:30 inflacja 1,3 procenta, połowę niższa jak w Polsce. Dane zgodne z prognozą, więc nic się nie poprzewraca.

Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Kantor AW Advise nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody autora jest zabronione.