Kto zagrał w piątek na funcie może zrealizować zyski.

Graliśmy na parze GBP/PLN na 1 procent czyli 5 groszy. Kto kupił na cenie 4,9750 może zrealizować zyski. Idealny moment to 5,03. Niektórzy nie preferują cierpliwości to mogą to zrobić wcześniej. Odbicie jest duże. Widać, że obawy związane z funtem rosną. Mój bank, w którym handluje wiele lat, rozszerzył widełki mam spred na 45 pipsów. Wiem, że są lepsi ale ten jest zaufany. Na funcie również zmniejszę kwotę gry ponieważ niepewność rośnie. Wiem zaraz dostanę informacje, że najlepiej gram w zadymie. To prawda ale czasami ryzyko jest nie proporcjonalne do zysku. Moje zdanie znacie, ale powtórzę. Na funcie będzie ciężko stracić w długiej perspektywie, ponieważ jest za dużo sił które są zainteresowane wydojeniem Wielkiej Brytanii w odpowiednim momencie. Aby dobrze wyjść z tego kraju potrzebny jest funt na poziomie 1,40 do dolara. Dziś jest około 1,30. Dziesięć procent to dużo i można stawiać warunki.

Powyższy komentarz nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Został on sporządzony w celach informacyjnych i nie powinien stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Kantor AW Advise nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody autora jest zabronione.